Tydzień rozpoczął się znakomicie:) W poniedziałek dostałam kolejną paczuszkę do testowania od JM-Spa&Wellness .Znalazłam w niej 3 saszetki i dwa produkty pełnowymiarowe, wszystkie firmy Marion.
Wśród saszetek znalazły się:
-Maska rozświetlająca włosy perłowy blask,jedwabna kuracja Natura Skin
-60 sekundowa maseczka z olejkiem arganowym ,
oraz
-Maseczka regenerująco-ujędrniająca do cery dojrzałej
Produkty pełnowymiarowe to:
-Jedwabna kuracja Natura Skin-odżywka bez spłukiwania
-Żel peelingujący do ciała body therapy
-Żel peelingujący do ciała body therapy
Muszę przyznać,że z tej paczki jestem zadowolona. Moje włosy są słabe, suche,wypadają garściami i nie chcą rosnąć, więc cieszą mnie wszystkie produkty związane z ich pielęgnacją. Mam nadzieję,że znajdę kiedyś na nie złoty środek i odzyskają pełnię życia i blasku.
Z saszetek najbardziej podoba mi się ta 60 sekundowa z olejkiem arganowym, bo jest na dwa rozprowadzanie i wg producenta daje włosom aż7efektów(o których napiszę więcej przy okazji recenzji)-zobaczymy jak się sprawdzi. Przeraża mnie natomiast maseczka do cery dojrzałej-co jak co, ale ja aż tak ""dojrzała" to nie jestem, ale znajdę sposób,żeby ją zrecenzować.
Jeśli chodzi o produkty pełnowymiarowe to najbardziej zainteresowała mnie odżywka, bo tylko 1 jej kropla ma wystarczyć na pięlęgnację całych włosów - ciekawe zjawisko, zobaczymy jakie daje efekty ;) No i żel peelingujący-zapach ładny, ale jeszcze nie przetestowałam;)
Kolejną przesyłką jest wygrana na stronie morze na obiad, którą znajdziecie na fb-trzeba było napisać za co kocham morze;) Wygrana bardzo fajna:) Córka do koszulki dorośnie a paletkami nauczy się grać;)
Tak wyglądał mój poniedziałek:) Wtorek i środa to kompletna porażka, bo listonosz nie przyniósł mi nawet żadnego rachunku ;)
W czwartek natomiast kurier przywiózł mi moją wygraną z Nescafe - kawa i kubek :)
Bardzo przydatny zestaw:) Nescafe frappe jeszcze nie piłam, ale z tyłu kartonika jest na nią przepis, więc na pewno wypróbuję.
W piątek przyszło moje zamówienie od JM Spa&Wellness :)) Była to promocja, z której musiałam skorzystać-za 35zł można było dostać 10sztuk kosmetyków z Ziaji, w tym produkty pełnowymiarowe i saszetki. Cudów się nie spodziewałam, bo myślałam,że będzie więcej saszetek, a tu miłe zaskoczenie:)
Moja paczuszka zawierała 6 produktów pełnowymiarowych:
-chłodzące mleczko po opalaniu z wapniem,
-nawilżające mleczko utrwalające opaleniznę,
-odżywka intensywny kolor, do włosów farbowanych
-krem do rąk ochronny z ekstraktem z bawełny,
-krem do rąk nawilżający z d-panthenolem
Znalazło się w niej też 6 saszetek..
-maska oczyszczająca,
-maska dotleniająca,
-maska nawilżająca,
-maska anty-stres,
-maska regenerująca,
-maska kojąca
...oraz niespodzianka w postaci kubka, długopisu i zestawu 3 próbek The Secret Soap Store (krem do rąk passiflora z masłem shea, masło regenerująco-rozświetlające i mydło rewitalizujące bambus z miętą pieprzową)
Balsamy po opalaniu będą musiały poczekać do następnego lata, ale mimo to jestem bardzo zadowolona z tej paczki, tym bardziej,że składała się wraz z gratisami z 17 sztuk, a nie z 10 :)
Bardzo fajne zakończenie tygodnia:)
lajkuje jako: Agnieszka Ins.
udostępniam na fb: https://www.facebook.com/agnieszkazg/posts/10201065904123231
banner/notka: nie
jestem top gadułą na blogu: nie
jestem top gadułą na fp: nie