8 października 2013

Minął już tydzień, a emocje wciąż są we mnie :) Spotkanie kujawsko pomorskich blogerek cz.1

28 września 2013 roku (dzięki Żanecie, która oddała mi swoje miejsce-dziękuję Żanetka<3) wybrałam się do Bydgoszczy na kujawsko pomorskie spotkanie blogerek. Na pewno część z Was pamięta jaka byłam rozemocjonowana i jak na to czekałam. Warto było.

Spotkanie odbyło się w Klubokawiarni 1138. O godzinie 13 zasiadłyśmy do stołu, na którym znajdowały się różnorodne słodkości i z małym poślizgiem zaczęliśmy.




Jako pierwsi wystąpili przedstawiciele firmy Colway. Pani Krystyna Derbin i Pan Krzysztof Każmierski z wielką pasją opowiadali nam o naturalnym kolagenie i kosmetykach produkowanych na jego bazie.


Po prezentacji kosmetyków, które oczywiście mogliśmy pomacać..



przyszedł czas na pytania...




i podarunek w postaci jednego z prezentowanych produktów, za który serdecznie dziękuję.



Do kolejnego wystąpienia przygotowały się niesamowicie sympatyczne i wyluzowane Panie z firmy Soraya, które opowiedziały nam o nowej linii kosmetyków.



Panie pokazały nam również bardzo ciekawą prezentacje.



Oczywiście w obieg poszły kosmetyki, które nie dość,że mogłyśmy pomacać, to jeszcze pootwierać, nasmarować się:) Pachniało przecudownie:)





Również od firmy Soraya dostałyśmy prezenty:)



Na koniec wystąpiła bardzo zestresowana, ale jakże miła Pani z firmy Organique, prezentując wybrane kosmetyki z oferty firmy.


Pytania..



i upominek



Po części oficjalnej, nadszedł czas, w którym mogłyśmy się lepiej poznać. Każda z nas opowiedziała parę słów o sobie i o blogu, który prowadzi. Tyle różnych osobowości, ale jedna wielka pasja:)



Nasze cudowne organizatorki rozdały resztę prezentów.



A było co rozdawać;)
 





Dziewczyny bardzo się napracowały organizując sponsorów na spotkanie, chylę czoło i z całego serducha dziękuję. Czułam się jak w Gwiazdkę za czasów dziecka:) Cudowne uczucie:)

Oto firmy, które ufundowały dla nas upominki:



W spotkaniu wzięło udział 20 blogerek jednak jedna z organizatorek - Justynka-rozchorowała się i nie mogła z nami być. Choroba niestety nie wybiera. Mam nadzieję,że poznamy się na następnym spotkaniu? ;)

Dziewczyny cudownie było Was poznać. Mam nadzieję,że znajdzie się jeszcze okazja do spotkania i poplotkowania, a zawarte wówczas znajomości nie ustaną i zaowocują piękną przyjaźnią na polu prywatnym.

Zdjęcia są autorstwa Pani Marianny Wnuk.



W osobnym poście będzie co nieco o upominkach;)

37 komentarzy:

  1. super widzę spotkanie się udało

    OdpowiedzUsuń
  2. proszę bardzo, cieszę się, że spotkanie się udało

    OdpowiedzUsuń
  3. takie spotkania są super ;)
    jeszcze nigdy na żadnym nie byłam, ale bardzo bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście :* na pewno jeszcze nie raz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aby wygrać w lotto trzeba zagrać więc aby się spotkać trzeba się umówić. :) Chętnie się spotkam, tu szanse znacznie większe. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha ha bardzo dobre porównanie:) masz racje, prędzej się spotkamy niż coś wygramy:)

      Usuń
  6. Fajne takie spotkania,
    widac,ze jestescie zadowoleni
    Warto bylo pojechac
    Prezenty super

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda że nie nadaje się do pisania bloga :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Spotkanie było cudowne :)
    Szkoda, że nie miałyśmy okazji porozmawiać, ale mam nadzieję, że kiedyś to nadrobimy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, chyba za mało czasu, a siedziałyśmy na przeciwko siebie;) Nadrobimy:) Musimy:)

      Usuń
  9. oj było miło!!!!tak cieszę się,że poznałam tak wspaniałą osobę jak TY!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ajjj takie spotkania są świetne! Można pogadać oko w oko, poznać się, zawrzeć przyjaźnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A piaskowiec z Pierre Rene kosztował bodajże niecałe 10zł ;)

      Usuń
    2. A takie spotkania są niesamowite, tyle fajnych dziewcząt i tyle ciekawych historii:) Oby więcej takich:)

      Usuń
  11. Spotkanie udane jak widać, zazdroszczę. :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Spotkanie udane ;) dobrze, że pojechałaś! Prezenciki też fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym nie pojechała, to bym chyba tego nie przeżyła, a tak buzia się nie zamykała, bo gadulstwo mi się uruchomiło;) Prezenty to takie fajne umilacze;)

      Usuń
    2. życzę więcej takich spotkań, fajnie się oderwać czasem od rzeczywistości

      Usuń
    3. Już nie pamiętam kiedy gdzieś sama byłam, zawsze wszędzie z dzieckiem, więc bardzo się cieszę z tych 4 godzin w tak fajnym towarzystwie:)

      Usuń
  13. oj działo się :) i na pewno było owocnie i sporo ciekawych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda:) dowiedziałam się wielu ciekawych informacje, np skąd Polacy i Chińczysy pozyskują kolagen-bardzo interesujące:)

      Usuń
  14. ale super spotkanie! musiałyście się świetnie bawić,i jeszcze super prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bawiłam się bardzo dobrze, gdyż miałam świetne towarzystwo:)

      Usuń
  15. Uwielbiam takie wpisy o spotkaniach blogerek. Musiało być świetnie!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Miło mi,że do mnie zajrzałeś :) Jeśli już jesteś zostaw po sobie jakiś ślad :)

Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów:)

Zostawiając komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności.